lunedì 6 aprile 2009

Trzęsienie ziemi we Włoszech

Do trzęsienia ziemi o sile ok. 6 stopni w skali Richtera doszło dzisiaj ok. godziny 3.32 nad ranem.
Największe zniszczenia i ofiary śmiertelne odnotowano w regionie Abruzzo.
Epicentrum trzęsienia znajdowało się ok. 10 kilometrów od stolicy regionu, L'Aquili, ale wstrząsy odczuwalne były w całych środkowych Włoszech, m.in. w regionach Umbria, Marche i Lazio.
Według danych włoskiej Obrony Cywilnej bilans ofiar jest przerażający: 27 ofiar śmiertelnych (wśród nich także dzieci) i setki rannych, a ponad 50 tysięcy osób straciło dach nad głową. Około 15 tysięcy budynków zostało uszkodzonych, a cztery (m.in. Akademik i hotel) kompletnie się zawaliły.
“To największa tragedia we Włoszech od poczatku tego tysiąclecia. (...) Prosimy wszystkich Włochów o współpracę: nie blokujcie dróg i linii telefonicznych” zaapelował szef Obrony Cywilnej Guido Bertolaso i podreślił, że liczba ofiar na pewno wzrośnie.
Akcję ratunkową utrudniają powtarzające się wstrząsy, które mogą spowodować zawalenie się uszkodzonych budynków. Swoją pomoc zaoferowało wiele krajów, m.in. kraje Unii Europejskiej, Rosja i Izrael.
Nie brakuje osób, które twierdzą, iż tę tragedię można było przewidzieć, zwłaszcza, że wstrząsy w tym regionie Włoch były odczuwalne od kilku tygodni. Obrona Cywilna zaprzecza jednak, aby
Premier Włoch podpisał rano dekret o stanie kryzysowym i natychmiast udał się do stolicy regionu odwołując zaplanowaną na dziś wizytę w Moskwie.